Znajomości na wakacjach
Lato to czas, kiedy zawieramy mnóstwo nowych znajomości. To moment, gdy wyjeżdżamy nad morze czy w góry, bardzo często na pole namiotowe, gdzie oprócz nas jest mnóstwo innych młodych ludzi. Chętnie rozmawiamy z nimi, integrujemy się z nimi. Przez kilka dni stają się naszymi dobrymi znajomymi. Bywa, że chodzimy z nimi na spacery, robimy wspólne ogniska czy grille. W tym czasie bardzo się zżywamy. Takie znajomości są jednak bardzo ulotne. Bardzo często pod koniec wakacji wymieniamy się telefonami czy adresami. Przez krótki czas utrzymujemy kontakt, być może dzwonimy do siebie. Po jakimś czasie jednak zajmujemy się codziennymi sprawami, zapominamy o wakacjach – a także o tych, z którymi te wakacje spędziliśmy. Czasami jednak takie znajomości utrzymują się bardzo długo – zwłaszcza, gdy mieszkamy niedaleko siebie. Możemy od czasu do czasu odwiedzać się, być może planować kolejne wspólne wakacje. Warto dbać o takie znajomości. Warto mieć przyjaciół. Zawsze można będzie odezwać się do nich, porozmawiać. Gdy zgubimy się w górach:Kiedy zorientujesz się nagle, że nie potrafisz powiedzieć, gdzie znajdujesz się dokładnie podczas swojej pieszej wycieczki po górach, przede wszystkim nie idź dalej, tylko pomyśl co robić. Chodzenie na oślep to pakowanie się w jeszcze większe kłopoty – im mniej drogi przeszedłeś i mniej zakrętów zaliczyłeś, tym bardziej będziesz w stanie przypomnieć sobie swoją drogę. kiedy masz komórkę, nie masz właściwie problemu w takiej sytuacji, bo możesz zadzwonić do ratowników GOPR – trzeba jednak powiedzieć im mniej więcej, gdzie się jest. Sprawia to oczywiście trochę trudności, bo w końcu się zgubiłeś, dlatego żeby przyspieszyć przybycie ratowników musisz przypomnieć sobie jak najwięcej szczegółów, które pomogą dotrzeć im do celu w krótszym czasie. Kiedy rozładuje ci się bateria, co również zdarza się często nie można wykluczyć takiej możliwości, możesz ją wyjąc w telefonu i przytrzymać przez chwile przy cieple swojego ciała, na przykład możesz włożyć ją pod koszulkę. Wtedy możliwe, że jeszcze chwile podziała, a ta chwila uratuje nam życie.
